Świetny powrót w sparingu z Syntex Księżakiem Łowicz
Sezon zasadniczy zbliża się wielkimi krokami, tempa nabierają więc też przygotowania. Po I Memoriale Adama Wójcika – FutureNet Cup 2018, Trójkolorowi już w poniedziałek udali się do Kutna, by zagrać tam turniejowe spotkanie z Syntex Księżakiem Łowicz.
Drużyna Radosława Hyżego sparing rozpoczęła w składzie Kulon, Malesa, Żeleźniak, Krakowczyk Michałek. Niestety wrocławianie od początku mieli w meczu problemy, po 5 minutach rywale prowadzili już 17:9, a po pierwszej kwarcie 30:21.
Druga część gry zaczęła się wyrównaną grą, dla Śląska punktowali Żeleźniak, Krakowczyk, Kulon czy Bożenko. Ostatnie minuty przed przerwą należały jednak do zawodników Księżaka, którzy odjechali WKS-owi aż na 18 punktów, prowadząc wysoko po dwóch kwartach 52:34. 10 oczek na koncie i 4/4 z gry miał na ten moment były rozgrywający wrocławskiej drużyny – Jan Grzeliński.
Tak duża różnica punktów nie przystawała kandydatowi do awansu, po powrocie z szatni drużyna Radosława Hyżego wzięła się więc do odrabiania strat i w samej trzeciej ćwiartce zdobyła niemal tyle samo punktów, co w ciągu dwóch poprzednich – 32. Rzutami zza łuku bombardować zaczęli Maciej Krakowczyk i Norbert Kulon, po raz kolejny świetnie prezentowa się Sebastian Bożenko. Przed decydującą kwartą Syntex Księżak Łowicz prowadził już tylko 69:66.
W połowie czwartej części gry Śląsk wyszedł na prowadzenie, ponownie klasę i opanowanie pokazywał Norbert Kulon. Łowiczanie do końca gonili wynik, ale końcówką na swoją korzyść rozstrzygnęli Wrocławianie. WKS wygrał 92:91, grając bez Roberta Skibniewskiego i Aleksandra Leńczuka (drobne kontuzje) oraz Jakuba Musiała i Aleksandra Dziewy (decyzją trenera odpoczynek po Memoriale Adama Wójcika).
Punkty: Kulon 26, Bożenko 18, Krakowczyk 16, Żeleźniak 10, Malesa 9, Michałek 7, Pietras 3, Zagórski 2, Tomczak 1.
Trzy kolejne mecze ma też za sobą drużyna rezerw. Exact Systems Śląsk Wrocław przegrał z MKS-em Nysą 65:82 (Czempiel 25, Kozłowski 15, Marchewka 9, Gordon 7, Majcherek 5, Brysz 2, Styczeń 2, Kwaszczuk 0, Rykowski 0), a także z Chromą Żary 70:79 (Malesa 15, Czempiel 15, Majcherek 12, Kozłowski 10, Sasik 5, Zagórski 4, Komza 4, Gordon 3, Kwaszczuk 2, Nawrocki 2, Marchewka 2) wygrał za to z Polkąty Maximus Kątami Wrocławskimi 74:60 (Zagórski 14, Sasik 13, Gordon 10, Malesa 9, Kozłowski 9, Czempiel 9, Majcherek 6, Marchewka 3, Kwaszczuk 1).
Inauguracja sezonu 1. Ligi już za niecałe dwa tygodnie. W niedzielę 30.09 Trójkolorowi na własnym parkiecie podejmą Polfarmex Kutno. Wcześniej, w najbliższy weekend czeka ich jeszcze wyjazd na turniej towarzyski do Prudnika. Hej Śląsk!